Ronda upamiętniające Żołnierzy Wyklętych. “Na razie jesteśmy przeciw”
Radni PiS chcieli nadać nazwy dwóm rondom na dojazdach do autostrad. Jedno miałoby się nazywać Rondem Żołnierzy Wyklętych, a drugie nosić imię Zbigniewa Zakrzewskiego. Zgody na to nie wyraziła koalicja PO-SLD.

CZYTAJ TAKŻE:Ronda upamiętniające Żołnierzy Wyklętych
Koalicja PO-SLD w łódzkiej Radzie Miejskiej zablokowała pomysł nadania dwóm łódzkim rondom nazw upamiętniających Żołnierzy Wyklętych. Radni nie chcieli również uczcić ich pamięci minutą ciszy, o co wnioskowało opozycyjne Prawo i Sprawiedliwość. Zdaniem Marka Michalika z PiS, to sytuacja całkowicie niezrozumiała. – Na komisjikultury rozmawialiśmy o tym i nie zaopiniowała ona tych projektów, ale nie podała argumentu, dlaczego nie możemy zająć się tą sprawą – dodaje.
Radni PiS są tym bardziej zdziwieni, że pomysł popierała prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Jednak, jak wyjaśnia przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Kacprzak, koalicja nie jestprzeciwko upamiętnianiu żołnierzy wyklętych, ale najpierw projekty powinny uzyskać opinię komisji. – Święto Żołnierzy Wyklętych mieliśmy pierwszego marca i braliśmy udział w tych uroczystościach -wyjaśnia.
Radni chcieli nadać nazwy dwóm rondom na dojazdach do autostrad. Jedno miałoby się nazywać Rondem Żołnierzy Wyklętych, a drugie nosić imię Zbigniewa Zakrzewskiego, który walczył w Łodzi, a pośmiertnie został mu nadany tytuł Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |