Krem z cebuli, polędwiczki z leśnymi grzybami i czekoladowa babeczka a la MEJK

Trzy dziewczyny z MEJK szefowa Janina Złakowska i Emila Kasperczak wraz z Magdą Matyszewską przygotowały te wszystkie pyszności.

Krem z cebuli

1 kg cebuli

200 ml białego wytrawnego wina

1 l bulionu

sól, pieprz

masło, oliwa

Cebulę obieramy i kroimy w półtalarki. W dużym garnku roztapiamy odrobinę masła i oliwy. Wrzucamy cebule i smażymy ja na średnik ogniu około 40 minut, od czasu do czasu mieszając. Dodajemy wino i gotujemy kilka minut. Następnie wlewamy gorący bulion i gotujemy jeszcze około 20-30 minut. Zupę solimy i pieprzymy.

Na koniec blendujemy.

Jako dodatek świetnie sprawdzą się chrupiące grzanki z parmezanem.

Polędwiczka w sosie z suszonych grzybów

1 polędwiczka

kilkanaście suszonych grzybów

200 ml śmietany 30%

sól, pieprz

natka

Grzyby myjemy a następnie gotujemy w rondlu około 30 min. Odcedzamy. Na głębszej patelni roztapiamy odrobinę masła, wrzucamy grzyby i smażymy przez chwilę. Dodajemy śmietankę, sól, pieprz. Gotujemy aż sos zacznie lekko gęstnieć. Na koniec dodajemy garść posiekanej natki. Mięso myjemy, oczyszczamy z błon i kroimy w centymetrowej grubości plastry. Delikatnie solimy i pieprzymy z obu stron. Smażymy na odrobinie masła. Odstawiamy na talerz by trochę odpoczęło. Możemy je włożyć do sosu.

Polędwiczki podajemy z makaronem lub ziemniakami.

170 g ciemnej czekolady i 170 g masła roztapiamy w rondelku – studzimy

mieszamy 80 g mąki pszennej z 170 j cukru brązowego

ubijamy 6 jaj

następnie jaja mieszamy z masą czekoladową i łączymy z mąką

6-8 kokilek smarujemy masłem i posypujemy kakao, do każdej wlewamy masę czekoladową (do 3/4 wysokości foremek)

wstawiamy na godzinę do lodówki – dobrze schłodzone pozwolą nam uzyskać płynny środek podczas pieczenia

Babeczki pieczemy 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. Stopień wypieczenia możemy sprawdzić patykiem do szaszłyków.

Gotowe wykładamy na talerz. Możemy je podawać z owocami lub/i lodami.

PS. Surowe można przez kilka dni przechowywać w lodówce. Kokilki należy tylko przykryć szczelnie folią spożywczą. Wówczas czas pieczenia należy wydłużyć o kilka minut.