Sensacja ornitologiczna. Dropy znów w Polsce
W województwie małopolskim pojawił się drop – ptak, który wyginął w Polsce w 1980 roku. Dropie to ptaki największe w Europie i jedne z najcięższych, latających ptaków na świecie.
– Okaz zaobserwowany w Małopolsce dotarł prawdopodobnie z Węgier i wywołał poruszenie wśród ornitologów – wyjaśnia Marcin Siuchno ze Stowarzyszenia Ptaki Polskie. – Ponieważ drop to ptak wysoki na metr i ważący 20 kilogramów, powinien ekscytować nas wszystkich, tym bardziej, że w Polsce pojawia się raz na kilka lat – dodaje ornitolog.
Dropie w bardzo widowiskowy sposób tokują, przyciągając rzesze obserwatorów. – Zaczyna się to od marszu. Ptaki wyglądają wtedy jak żołnierze na defiladzie. Później w kilka sekund drop stroszy pióra i wtedy z brązowego ptaka staje się nagle białą, pierzastą, świecącą kulą, widoczną z kilku kilometrów -mówi Marcin Siuchno.
Drop to ptak stepowy. Namiastką stepów w Polsce były wielkie pola i łąki, których teraz jest coraz mniej. Na skutek zmian w rolnictwie, zagrożonych wyginięciem jest coraz więcej gatunków ptaków – tłumaczy ornitolog. – I nie chodzi wcale o gatunki wielkie, dzikie, żyjące w puszczach – okazuje się, że najbardziej zagrożone są ptaki łąk i pól, związane z gospodarką rolną. To kuropatwa, przepiórka, szczygieł, a nawet gawron – dodaje. IAR