Kilkaset nowych miejsc pracy w Sieradzu
Nawet 500 miejsc pracy może powstać na terenie strefy ekonomicznej przy ulicy Dworskiej w Sieradzu. Jak informują władze miasta, fabryki chcą tutaj wybudować dwaj inwestorzy reprezentujący polski i zagraniczny kapitał.
Podstrefa Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej na osiedlu Zapusta zajmuje łącznie 12 hektarów. Na sprzedaż zostały wystawione dwie działki o powierzchni 7 oraz 3,5 hektara. Ogłoszenie przetargu jest równoznaczne ze znalezieniem inwestora. – Mam nadzieję, że w przyszłym roku sieradzanie, ulicą Dworską, Szlachecką i POW, będą mogli dojeżdżać do pracy, że będzie tam stworzone czterysta, a może i pięćset miejsc pracy – mówi Paweł Osiewała, prezydent Sieradza.
W obu przypadkach chodzi o produkcję, czyli najbardziej pożądany sektor gospodarki. Nabywcę większej działki mamy poznać w drugiej połowie listopada, szczegóły drugiej inwestycji zostaną ujawnione pod koniec roku. Do zagospodarowania pozostają w podstrefie ponad 2 hektary, którymi są zainteresowane cztery sieradzkie firmy. Łączna kwota spodziewanych przyszłorocznych inwestycji może być większa niż budżet miasta. – Jeżeli weźmiemy sieradzkich przedsiębiorców i tych napływowych to myślę, że jest to kilkaset milionów złotych – wylicza Osiewała.
Miasto posiada również własną miejską strefę inwestycyjną w rejonie Górki Woźnickiej. Połową 6-hektarowego terenu zainteresowany jest zagraniczny inwestor. Niestety wciąż nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle zdecyduje się na zainwestowanie w Sieradzu.
