Kamil Stoch – od wczoraj (9 lutego) niemal bohater narodowy. Skoczek z Zębu zdeklasował rywali, wygrywając na normalnej skoczni w konkursie na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Soczi 2014. Polak już w maju 2013 r. wierzył, że w Rosji będzie dobrze. – Mamy bardzo dobry okres, super drużynę, ale w sporcie niczego nie można zagwarantować. Trzeba wierzyć, pracować i oczekiwać, ale nie można przesadzić – mówił w rozmowie z Bartłomiejem Juszczakiem.

Stoch odebrał już złoty medal olimpijski i już teraz przegonił pod tym względem Adama Małysza. Mistrz Olimpijski docenia jednak wkład, jaki w rozwój skoków włożył skoczek z Wisły. – Dyscyplina się rozwija i z pełnym pędem idzie naprzód. Wcześniej nie było takich możliwości. Małysz zapoczątkował świetny okres dla skoków i jesteśmy mu bardzo wdzięczni za to – przyznawał – My musimy tę passę podtrzymać – dodał na koniec.

Trzeba przyznać, że Stoch passę podtrzymał, a nawet ją poprawił. W sobotę (15 lutego) stanie przed szansą na kolejny medal, tym razem na dużej skoczni. A tymczasem zapraszamy do posłuchania całej rozmowy z Mistrzem Olimpijskim z Soczi.