Pobił dwumiesięczną Amelką. Wyrok za dwa tygodnie
Sześć lat więzienia chce prokurator dla 31-letniego Łukasza N., oskarżonego o pobicie 2-miesięcznej Amelki. Wyrok zapadnie za dwa tygodnie.

Sześćlat więzieniachce prokurator dla 31-letniego Łukasza N., oskarżonego o pobicie dwumiesięcznej Amelki. Obrońca oskarżonego domaga się uniewinnienia. Wyrok zapadnie za dwa tygodnie przed łódzkim sądem.
W październiku 2013 r. dziewczynka trafiła do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Miała pękniętą kość skroniową i dwa krwiaki śródczaszkowe. Przeszła skomplikowaną operację. Ciotka dziewczynki, która wraz z konkubentem opiekowała się nią pod nieobecność matki, nie potrafiła wytłumaczyć, w jaki sposób powstały obrażenia.
Policjanci zatrzymali pijaną matkę Amelki podczas imprezy u znajomych. Twierdziła, ze konkubent jej siostry jest agresywny i to mężczyźnie postawiono zarzut pobicia i spowodowania uszczerbku na zdrowiu noworodka. Oskarżony twierdzi, że jest niewinny, przygarnął matkę Amelki pod swój dach, bo nie chciał żeby straciła kolejne dziecko. Wcześniej sąd odebrał jej już dwoje dzieci.