Jesteś kibicem? Słuchaj i czytaj relacje na żywo z meczów w Radiu Łódź.
Wszystkie transmisje dostępne są tutaj.

Przez około dwa tygodnie trener Witold Obarek będzie musiał sobie radzić bez Adriana Budki. Doświadczony skrzydłowy w meczu z Astorią Szczerców naderwał mięsień dwugłowy uda.

35-latek od początku środowego (2 września) spotkania był bardzo aktywny. Przeprowadził przynajmniej dwie akcje, które jego koledzy powinni zamienić na bramki. Jeszcze przed przerwą Budka opuścił jednak murawę. Skrzydłowy złapał się za tył uda, więc było wiadomo, że coś stało się z jego mięśniem dwugłowym. Na ten uraz zawodnik narzekał już od ponad tygodnia. Udało mu się jednak rozegrać wcześniej całe spotkanie w Kleszczowie.

Po badaniach USG okazało się, że mięsień jest naderwany. Przerwa w grze w takich sytuacjach trwa ok. dwóch tygodni. Kontuzja musi być jednak wyleczona, bo tylko zaleczona grozi zerwaniem, a wtedy absencja może sięgać trzech miesięcy.

Skrzydłowy opuści na pewno najbliższe spotkanie ligowe z KS Paradyż oraz pojedynek Pucharu Polski ze Startem Brzeziny.