W ceremonii wzięliudział między innymi byli prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski oraz ustępujący – Bronisław Komorowski.

Andrzeja Dudę i towarzyszącą mu małżonkę posłowie i senatorowie powitali brawami. Posiedzenie otworzyła marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

Nowy prezydent w przemówieniuprzypomniał swoje obietnice wyborcze i zapewnił, że o nich nie zapomniał. W pierwszym orędziu po zaprzysiężeniu przed Zgromadzeniem Narodowym Andrzej Dudapodkreślił, że najważniejsze dla niego będzie złożenie projektu ustawy o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku i projektu o obniżeniu wieku emerytalnego. Dodał, że liczy na poparcie w Sejmie dla swoich postulatów.

Andrzej Duda zaapelował o wzajemny szacunek, który jak zaznaczył, jest kluczem do naprawy Polski. – To szacunek musi być podstawą wspólnoty – podkreślił.

Prezydent stwierdził, że wierzy w dobre współdziałanie z rządem, z Sejmem i Senatem. Deklarował również wspólną służbę ojczyźnie w przestrzeni międzynarodowej. Przypomniał, że dwa wielkie sukcesy – wejście do Unii Europejskiej i NATO, spowodowały, że żyjemy dziś w innym państwie. Zaznaczył, że polityka zagraniczna nie powinna podlegać rewolucji, potrzebuje korekty – zwiększenia aktywności, mówienia o celach i aspiracjach Polski na arenie międzynarodowej.

Prezydentzapowiedział działania na rzecz bezpieczeństwa Polski. Jak mówił w orędziu, ma temu służyć modernizacja armii i większa integracja z NATO.Według niego polityka zagraniczna Polski wymaga korekty, a szczególną uwagę poświęcić trzeba zdolnościom militarnym naszego kraju. – Najważniejsza w tym zakresie jest budowa silnej, dobrze wyposażonej armii. To ogromnie ważne zadanie na najbliższe lata, bo to podstawowa gwarancja niepodległości, suwerenności i bezpieczeństwa obywateli – mówił Duda zapewniając, że będzie w tym temacie aktywnie współpracował z ministrem obrony narodowej.

Nowy prezydent uważa, że Polska, ale też cała wschodnia Europa, potrzebuje zdecydowanych gwarancji ze strony Paktu Północnoatlantyckiego. – Potrzebujemy większej obecności NATO w tej części Europu, także w naszym kraju – przekonywał AndrzejDuda. Jak dodał, chce by rozszerzenie wsparcia było Polsce zagwarantowane na najwyższym szczycie Paktu w Warszawie w 2016 roku.

AndrzejDuda poświęcił część orędzia na podziękowania dla Lecha Kaczyńskiego. Podkreślił, że to prezydentowi, który zginął w Smoleńsku, zawdzięcza wiele. – Obok niego dojrzewałem do polityki, polityki rozumianej jako troska o dobro wspólne – mówił nowy prezydent.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/łp/wk

CZYTAJ TAKŻE:Andrzej Duda szóstym prezydentem po 1989 roku. Dokumentacja