Grecy mówią NIE pomocy zagranicznej
MSW Grecji: 61,07 proc. uczestników referendum ws. sprawie warunków zagranicznej pomocy zagłosowało na “nie”. Są to wyniki po przeliczeniu 45 proc. głosów.
Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Minister finansów Janis Warufakis spotka się jeszcze w niedzielę wieczorem z najważniejszymi greckimi bankierami – podał przedstawiciel resortu finansów.
Greckie banki są zamknięte od tygodnia, czyli od wprowadzenia przez rząd w Atenach kontroli przepływów kapitałowych.
Uważa się powszechnie, że wynik referendum, w którym większość Greków opowiedziała się przeciw przyjęciu propozycji wierzycieli, zwiększy presję na banki.
Przedstawiciele greckiego rządu powiedzieli, że banki nie zostaną otwarte aż do zawarcia porozumienia z wierzycielami, czyli Komisją Europejską, Europejskim Bankiem Centralnym i Międzynarodowym Funduszem Walutowym.
Rząd w Atenach zapowiedział wzmożenie wysiłków w celu porozumienia z europejskimi kredytodawcami – zapowiedział rzecznik greckiego parlamentu Gabriel Sakellaridis.
Jak mówi w wywiadzie dla stacji telewizyjnej ANT1, jeszcze w niedzielę Bank Grecji złoży wniosek do Europejskiego Banku Centralnego o zwiększenie środków pieniężnych dla wyeksploatowanych greckich banków. Chodzi o awaryjne kredyty ratunkowe, na przyznawanie których EBC musi wyrazić zgodę.
Z kolei minister obrony Grecji Panos Kammenos napisał na jednym z portali społecznościowych, że Grecy nie poddali się zagranicznemu szantażowi i wygrała demokracja.
MSW Grecji, IAR