Jeden z właścicieli sklepów sprzedawał zapasy do e-papierosów 15-latkowi, teraz obaj mają poważne kłopoty.
Nieumundurowani policjanci z zespołu do spraw nieletnich i patologii z rawskiej komendy zauważyli, że do jednego ze sklepów, który ma asortyment z e-papierosami oraz akcesoriami wszedł chłopiec. Okazało się, że ma zaledwie 15 lat. W rozmowie z funkcjonariuszami powiedział, że już kilkukrotnie kupował wyroby tytoniowe właśnie w tym miejscu. Sprzedawcą okazał się 21-latek, który podejrzany jest o sprzedanie pojemników zapasowych do e-papierosów temu chłopcu – mówi rzecznik KPP w Rawie Agata Krawczyk.
Sprzedawca odpowie przed sądem za sprzedaż wyrobów tytoniowych osobie nieletniej. Grozi mu kara grzywny. Przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich stanie również 15-latek.