Zaatakowała męża nożem. “Nie było usiłowania zabójstwa”
Na półtora roku więzienia łódzki sąd skazał 37-letnią Justynę S. z Pabianic oskarżoną o próbę zabójstwa męża. Sąd uznał, że nie było usiłowania zabójstwa, bo rana była zbyt powierzchowna, by mężczyźnie groziła utrata życia, stąd niski wyrok.
Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
W marcu 2014roku między małżonkami mieszkającymi w gminie Dłutów doszło do awantury. Wcześniej także byli skonfliktowani, kłócili się wielokrotnie. Krytycznego dnia przyjechała nawet z interwencją policja. Chwilę był spokój, ale potem znów małżonkowie zaczęli się awanturować. W pewnym momencie kobieta wyjęła z szuflady największy z kuchennych noży i ugodziła mężczyznę w klatkę piersiową. Pokrzywdzony odepchnął napastniczkę i wybiegł z domu. Pierwszej pomocy udzielili mu sąsiedzi, którzy wezwali pogotowie. W mieszkaniu była ich mała córeczka. Rodzina miała założona już wcześniej niebieską kartę świadczącą o przemocy domowej. Wyrok nie jest prawomocny.