Pobił śmiertelnie dziecko. Sąd utrzymał wyrok
Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w mocy wyrok 25 lat więzienia dla ojca, który pobił śmiertelnie swoje 3-miesięczne dziecko.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Utrzymał też w mocy uniewinnienie dla matki dziecka, której zarzucano, że nie zareagowała na pobicie. Według prokuratury, w ten sposób naraziła córeczkę na utratę zdrowia lub życia, za co groziło do pięciu lat więzienia.
Sędzia Sławomir Wlazło odrzucając apelację oskarżonego uznał, że jego wina nie budzi wątpliwości, bo sam przyznał się do zabójstwa: – Opisał on w jaki sposób rzucił dziecko do łóżeczka, uderzył jepięścią w twarz oraz skutek ciosu, w postaci zerwania lewego mięśnia oka i opadanie powieki. W ten sposób ustaliliśmy jak doszło do zgonu nieletniej. To nie jest tak, jak wnosi obrońca, że sąd oparł się nadomniemaniu. Oskarżony przyznał się do winy.
Sąd odrzucił tez apelację prokuratora, który chciał ponownego procesu dla matki dziecka, bo uznał że ostatnie pobicie Nadii, po którym dziewczynka zmarła, odbyło się pod nieobecność kobiety, a ślady pobicia nie były widoczne.
Prokuratura zastanowi się jeszcze czy wnosić kasację od apelacji. – Prokuratura zażąda od sądu uzasadnienia wyroku. Po zapoznaniu się z nim, rozważy czy jest możliwość prawna wywiedzenia kasacji w tej sprawie -mówi prokurator Halina Tokarska.
Do tragedii doszło jesienią 2013 r. w mieszkaniu przy ul. Rewolucji w Łodzi. Mężczyznauderzył dziecko pięściąw twarz, bo przeszkadzał mu jego płacz. Dziewczynka miała równieżsińce, urazy głowy i połamane żebra.