Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.

Radny PiS Marcin Zalewski jest zdania, że to utrudni pacjentom dostęp do świadczeń zdrowotnych: – Jesteśmy przeciwni komercjalizacji, bo to pierwszy krok do prywatyzacji. Pamiętajmy o tym, że spółka ma przynosić zyski. W związku z tym świadczenia, które nie są opłacane zostaną odsunięte na dalszy tor, bo będą generować koszty.

Władze miasta odpowiadają, że to tylko zmiany organizacyjne, które nie odbiją się na pacjentach.

Obie przychodnie będą dalej działać w starych lokalizacjach, ale już w strukturach szpitala. Ten zabieg pozwoli też oddłużyć PALMĘ i uniknąć zwolnień grupowych. – Nie zamierzamy likwidować żadnej z tych placówek. Mieszkańcy, którzy są przyzwyczajeni do tych lokalizacji nadal będą mogli korzystać z usług tych placówek – mówi wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski.

W środę (22 kwietnia) planamirestrukturyzacji przychodnizajmie siękomisjazdrowia łódzkiej Rady Miejskiej.

Radni chcą też temu problemowi poświęcić sesję nadzwyczajną.