Pacjenci ze Strykowa bez dostępu do kart zdrowia
Cztery tysiące pacjentów ze Strykowa nadal nie ma dostępu do kart z historią swojego zdrowia – z powodu konfliktu władz miasta z należącą do Głowna spółką medyczną Remedium.

Z początkiem listopada – burmistrz Strykowa Andrzej Jankowski wypowiedział spółce umowę najmu lokalu, w którym miała siedzibę przez siedem lat. Cała dokumentacja medyczna zamknięta jest w jednym z pomieszczeń, do którego nikt nie ma wstępu.
Prezes spółki Remedium Piotr Paczkowski, zapewniał wcześniej, że karty z historią zdrowia wrócą do pacjentów ze Strykowa dziś – jednak tak się nie stało. – Wczoraj przyjechaliśmy zabrać dokumentację. Mieliśmy oczywiście odpowiednie zezwolenia. Jednak burmistrz stwierdził, iż nie wyda nam dokumentacji. Mamy ją zabrać wraz ze sprzętem. A po co mamy zabierać stare meble czy komputer z tysiącami deklaracji – dodał Paczkowski.
Burmistrz Strykowa Andrzej Jankowski odpiera zarzuty prezesa głowieńskiej spółki. – Przedstawiono nam następujące warunki: dokumentacja zostanie zabrana do Głowna i weryfikowana – bez udziału innych osób. My jednak chcemy zrobić to na miejscu i dopiero przekazać – dodał burmistrz Jankowski.
Na początku tygodnia odbędzie się kolejne, już ostatnie spotkanie władz Strykowa z głowieńską spółką. Jeśli nie dojdzie do porozumienia – konflikt ma rozwiązać rzecznik praw pacjenta Krystyna Kozłowska.