Zawieszona licencja Widzewa! Sylwester Cacek: “To decyzja kończąca dla nas sezon”
Komisja Licencyjna Polskiego Związku Piłki Nożnej zawiesiła Widzewowi licencję na grę w pierwszej lidze. Klubowi przysługuje odwołanie do Najwyższej Komisji Odwoławczej, ale sobotni mecz z Sandecją Nowy Sącz się nie odbędzie.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Właściciel i prezes Widzewa, Sylwester Cacek, wyszedł z posiedzenia Komisji Licencyjnej mocno rozżalony: – Jeżeli przewodniczący uzasadnia, że musi mieć siedem dni wcześniej decyzję, bo Nowy Sącz nie wie, gdzie ma przyjechać na mecz, to to są bzdury. Bzdury, bo od siedmiu dni, czy od dłuższego czasu Nowy Sącz już wie, gdzie ma przyjechać, bo było to w systemach PZPN. Będzie w tej sprawie komunikat, nie chcę na gorąco, na nerwowo dyskutować. Ale prawdopodobnie Sandecja nie przyjedzie, więc siedzi i się cieszy, a meczu pewnie nie będzie.
Głównym powodem zawieszenia licencji był brak zgody burmistrza Poddębic na rozgrywanie meczów w Byczynie. Sylwester Cacek zapewnia, że pozytywna decyzja była, tylko Komisja nie chciała się z nią zapoznać: – Od burmistrza z Poddębic nie zdążyła dojść decyzja o imprezie masowej. Do momentu głosowania siedzą wszystkie osoby na sali, a ja ich informuję, że właśnie ta decyzja została wydrukowana i idzie do nich. Przewodniczący mówi mi, że za późno, to tak się dba o piłkę nożną? Tak się pomaga klubom? Ja tego zupełnie nie rozumiem. To są zupełnie niezależne od klubu sprawy. Dla mnie decyzja o tym, że nie mamy licencji na najbliższy mecz, jest decyzją praktycznie kończącą dla nas sezon.
Nierozegranie meczu z Sandecją będzie oznaczało porażkę Widzewa 0:3.
Posłuchaj całej rozmowy i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Rozmowa z Sylwestrem Cackiem | audio (m4a) audio (oga) | |
Rozmowa z Piotrem Sęczkowskim | audio (m4a) audio (oga) |
Burmistrz Poddębic potwierdził, że zgodził się na organizację sobotniego meczu Widzewa w Byczynie i pismo z taką decyzją wysłano do PZPN: