Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.

Władze miasta już wcześniej zapewniały, że pieniądze, które miały być wydane na zadanie z budżetu obywatelskiego, którego nie uda się zrealizować, będą przeznaczone na dodatkowe tereny zielone na Polesiu.

Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent Łodzi: – Tak się zdarzyło, że urzędnik zaangażowany w projekt nie skonsultował tego projektu przed głosowaniem. Popełnił błąd. Mamy zamiarprzeznaczyć tę kwotę na zieleń na terenie Polesia. Będziemy wspólnie z mieszkańcami rozmawiać na temat tego, jaki skwer i małe parki powstaną za mniej więcej dwa miliony trzysta tysięcy złotych.

Wiceprezydent dodatkowo jeszcze raz przeprosił mieszkańców za to, że przez błąd urzędnika Ogrody Karskiego powstaną dopiero po 2020 roku. – Mamy nadzieję, że wspólnie z mieszkańcami Polesia wspólnie porozumiemy się, że pomogą nam znaleźć te miejsca. Jeszcze raz przepraszam za pomyłkę urzędniczą. Poza wszystkim mam nadzieję, że zbudujemy coś wielkiego. Raz, że tereny zielone, dwa, że łączymy oba dworce. Mam nadzieję, że mieszkańcy to zrozumieją – mówi Piątkowski.

Park o nazwie Ogrody Karskiego miał powstać przy ulicy Ogrodowej. Na to zadanie w ramach budżetu obywatelskiego zagłosowało prawie 2,5 tysiąca łodzian. Okazało się jednak, że ten teren ma być przekazany PKP pod budowę tunelu pod Łodzią.