Sąd: Zatrzymanie Piotrowskiego było nielegalne i bezzasadne
W czwartek (15 stycznia) łódzki sąd uznał, że grudniowe zatrzymanie przez CBA Tomasza Piotrowskiego, szefa gabinetu prezydent Łodzi, było nielegalne i bezzasadne. Możliwe jest, że teraz będzie się on domagał zadośćuczynienia, które zostanie przekazane na cele charytatywne.

Sąd Rejonowy w Łodzi wziął pod uwagę zażalenie na zatrzymanie złożone przez adwokata Tomasza Piotrowskiego. Uznał też między innymi, że zatrzymanie było nieproporcjonalne, czyli nie zachodziła konieczność, żeby po ten środek sięgać. Decyzja sądu jest prawomocna.
Prokuratura poinformowała, że postępowanie w tej sprawie trwa i nikt dotąd nie usłyszał w nim zarzutów.
Tomasz Piotrowski to jeden z najbliższych współpracowników prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. Jest dyrektorem jej gabinetu, radnym i szefem klubu Platformy Obywatelskiej w sejmiku województwa łódzkiego i członkiem władz PO w Łodzi.
