Sobota „po łódzku”, czyli 11. kolejka PKO BP Ekstraklasy
Łódzkie drużyny zagrają o ligowe punkty w sobotę (7 października). To pierwsza taka sytuacja w sezonie, z wyłączeniem pojedynku derbowego. Zarówno ŁKS jak i Widzew będą chciały, by październik zaczął się lepiej niż wrzesień – wówczas bowiem obie ekipy przegrały.
Rywale podopiecznych Kazimierza Moskala i Daniela Myśliwca do tuzów nie należą, więc może uda się “podreperować” dorobek punktowy. Zresztą w ostatnich dwóch kolejkach Radomiak, Stal, ŁKS i Widzew sięgnęły łącznie po zaledwie 3 oczka.
ŁKS jedzie do Radomia
Starcie Radomiaka z ŁKS-em będzie szansą na przełamanie dla obydwu ekip, które w ostatnich pięciu seriach gier nie potrafiły wygrać. Radomianie zdobyli w nich zaledwie 2 punkty, dorobek łodzian jest jeszcze mizerniejszy (1 remis). Małym plusikiem po stronie ełkaesiaków jest fakt, że zdołali awansować do kolejnej rundy w Pucharze Polski, co nie udało się ich najbliższemu rywalowi.
👇 Powkurzaliśmy się, ponarzekaliśmy, normalna rzecz. Ale jutro ważny dzień. Drużyna bardzo potrzebuje Waszego wsparcia.
𝟮𝟰𝗵 | #RADŁKS | 𝗦𝗢𝗕. 12:30 pic.twitter.com/7S5vM7clni
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) October 6, 2023
Na przedmeczowej konferencji trener Moskal nie ukrywał, że liczy na dobrą postawę swoich piłkarzy w Radomiu.
– To jest sport i najważniejsze, że jest kolejny mecz, w którym można się zaprezentować z dobrej strony. Czy się wygrywa czy nie, nie tylko trzeba być razem, ale i trzeba być sobą. Chcę, żebyśmy byli tymi samymi ludźmi, którymi byliśmy wcześniej, bez względu na to, czy wygrywamy czy przegrywamy. Działanie pod wpływem negatywnych emocji nie przynosi nic dobrego. Pojedziemy do Radomia dobrze nastawieni. Z celem zdobycia trzech punktów – stwierdził szkoleniowiec.
Drużyną z ławki kierować będzie jednak Marcin Pogorzała, bowiem Kazimierz Moskal musi “pauzować” za czerwoną kartkę.
Ostatnie starcie Radomiaka z ŁKS-em zakończyło się remisem. Kiedy drużyny mierzyły się ostatni raz w Radomiu wygrali gospodarze. Ełkaesiacy na zwycięstwo w delegacji czekają od 2005 roku.
Do Łodzi przyjeżdża Stal
Niedługo po zakończeniu spotkania w Radomiu rozpocznie się mecz na stadionie przy al. Piłsudskiego, w którym Widzew podejmie Stal. Mielczanie przegrali ostatnie dwie potyczki, a we wrześniu zdobyli 4 punkty. Dokładnie tyle samo zapisała ich na swoim koncie drużyna z Łodzi. Obie drużyny zdołały przebrnąć I rundę w Pucharze Polski.
𝙽𝚊 𝚣𝚊𝚠𝚜𝚣𝚎 𝚠𝚒𝚎𝚛𝚗𝚒, 𝚠𝚒𝚎𝚛𝚗𝚒 𝚒 𝚘𝚍𝚍𝚊𝚗𝚒! 🇦🇹
Widzimy się już jutro! Tęskniliście? 🤩 pic.twitter.com/MhVzgCkMVk
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) October 6, 2023
W trzech meczach pod wodzą Daniela Myśliwca widzewiacy wygrali, zremisowali i przegrali. Ciężko chyba stwierdzić, które ze spotkań pokazało prawdziwe oblicze zespołu. Inna sprawa, że trener wciąż poznaje piłkarzy, a ci “uczą się” nowego szkoleniowca.
– Udało nam się przepracować te elementy, nad którymi nie mieliśmy okazji się pochylić wcześniej. Piłkarze dostali kolejne informacje, jak zachowywać się, żeby nie tracić bramek, a także tworzyć więcej sytuacji i strzelać więcej goli – podkreślał na przedmeczowej konferencji Daniel Myśliwiec.
Jak będą wygrali piłkarz łódzkiej ekipy w czwartym meczu po zmienia na trenerskiej ławce?
Widzewiacy mają znakomity bilans potyczek ze Stalą. Z 36 meczów na najwyższym poziomie rozgrywkowym, przegrali zaledwie 6. Jedna z wygranych mielczan miała jednak miejsce wiosną minionego sezonu…
11. kolejka PKO BP Ekstraklasy w Radiu Łódź
Radio Łódź tradycyjnie już zaprasza do śledzenia wydarzeń na ekstraklasowych stadionach. Mecze Radomiaka z ŁKS-em i Widzewa ze Stalą tym razem transmitowane będą wyłącznie w internetowym playerze oraz w systemie DAB+. Na radiowej antenie nie zabraknie jednak meldunków z obydwu pojedynków.
Spotkanie w Radomiu rozpocznie się o godzinie 12:30, a na stadionie będzie Piotr Andrzejczak.
Początek meczu Widzewa zaplanowano na godzinę 15:00, a wydarzenia na boisku komentował będzie Dariusz Postolski.
Na radiowej stronie internetowej dostępne będą relacje ‘minuta po minucie’.
Na podsumowanie starć łódzkich ekip zapraszamy do Stefy Kibica, którą poprowadzi Robert Zwoliński. Początek po godzinie 18. Do wydarzeń z Radomia i Łodzi powrócimy także w niedzielnym wydaniu naszego sportowego magazynu.