Pożar w kamienicy przy Narutowicza. Jedna osoba nie żyje
Jedna osoba zginęła w pożarze do jakiego doszło nad ranem w kamienicy przy ulicy Narutowicza 41 w Łodzi. Sytuacja jest już opanowana przez strażaków, którzy ukończyli działania.
Rzecznik miejskiej straży pożarnej mówi, że gdy ratownicy weszli do mieszkania mężczyzny, ten już nie żył. – Nie miejsce skierowaliśmy standardowo trzy zastępy straży pożarnej, ale ze względu na zagrożenie, które mogło się tam rozprzestrzeniać, w sumie pracowało tam siedem zastępów straży pożarnej i dwudziestu jeden ratowników. Po wejściu do mieszkania na czwartym piętrze strażacy odnaleźli mężczyznę. Niestety, niemożliwe było przeprowadzenie sprawnej resuscytacji – tłumaczy Adam Antczak, rzecznik strażaków.
Ewakuowano pięć z sześciu osób zamieszkujących budynek przy Narutowicza. – Jedna osoba, która ma problemy z poruszaniem się pozostała w swoim mieszkaniu. Natomiast ratownicy zastosowali tlenoterapię i towarzyszyli tej osobie do samego końca akcji ratowniczej – dodaje Antczak.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez ofiarę.