100. rocznica urodzin Dawida Sierakowiaka
Dawid Sierakowiak, ponadprzeciętnie uzdolniony, oczytany, zaangażowany w życie żydowskie chłopiec, zaczął prowadzić dziennik latem 1939 roku, a potem opisywał pierwsze miesiące okupacji i życie w getcie aż do 1943 roku. Zmarł z głodu 8 sierpnia 1943 r.
Według Adama Sitarka z Centrum Badań Żydowskich UŁ, „Dziennik” Dawida Sierakowiaka jest jednym z najważniejszych świadectw Zagłady. – „Dziennik” znalazł swoje miejsce na wystawie muzeum o Holokauście, a także podczas lekcji o doświadczaniu dzieci i młodzieży w getcie, w Instytucie Jad Waszem w Jerozolimie. Świadczy to, że jest to tekst bardzo popularny. W zestawieniu z innym „Dziennikiem” Anne Frank, tekst Sierakowiaka jest zupełnie innym doświadczeniem – mówił.
fot. Agata Zielińska
Jak zauważyła Magdalena Plucińska, nauczycielka i łódzka przewodnicza, Dawid Sierakowiak był niezwykle uzdolnionym dzieckiem. – Przeczytałam „Dziennik” i byłam bardzo wzruszona. Był bardzo zdolnym 16-letnim chłopcem. Znał 4 języki obce. Bardzo dobry i grzeczny chłopiec kochający rodzinę. Gdyby pozwolono mu żyć, gdyby nie ten straszny Holocaust, na pewno zrobiłby karierę w polityce, może byłby świetnym nauczycielem czy wykładowcą – dodała.
fot. Agata Zielińska
„Dziennik” Dawida Sierakowiaka zostanie wydany w przyszłym roku w języku angielskim – być może w ten sposób uda się zaistnieć tekstowi w powszechnej świadomości na całym świecie.