Śmierć pobitego sieradzanina
Do pobicia doszło w niedzielny (2 lutego) poranek przed jednym ze zduńskowolskich lokali rozrywkowych. Jak ustalili śledczy, 34-letni mieszkaniec Sieradza, znajdując się w grupie mężczyzn, otrzymał cios, po którym upadł na asfalt i stracił przytomność. Wezwano na miejsce służby ratownicze, ale jego życia nie udało się uratować.
– Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie w wyniku poniesionych obrażeń zmarł. Śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli prowadzą czynności, analizowany jest przebieg zdarzenia i przesłuchiwani są świadkowie. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Zduńskiej Woli – mówi mł. asp. Katarzyna Biniaszczyk, oficer prasowy zduńskowolskiej komendy policji.
Podejrzanego zatrzymano. To 32-letni Przemysław P., któremu przedstawiono zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. W jego ujęciu miały pomóc zeznania świadków oraz zapis z monitoringu.
[AKTUALIZACJA – 6.02, 08:55]
Przemysław P. złożył już wyjaśnienia, podając swoją wersję wydarzeń. Teraz śledczy będą ją weryfikować. Mężczyzna trafił do aresztu na 3 miesiące. Grozi mu nawet dożywocie.
Wykonana zostanie również sekcja zwłok pokrzywdzonego.