Zabytkowe autobusy i tramwaje ruszyły w miasto

Na wszystkich trasach pojawiają się zabytkowe pojazdy, a w niektórych z nich nawet konduktorzy, jak za dawnych lat. Ich zadaniem jest nie tylko sprzedaż biletów, ale też ręczne otwieranie drzwi.

Praca konduktora jest wymagająca, bo trzeba mieć oczy dookoła głowy. Trzeba pilnować czy ktoś wsiada, czy ktoś nie chce wysiąść. Zwracać uwagę, zwłaszcza na naszym wagonie, który tutaj jest z otwartymi drzwiami, czy ktoś nie chce opuścić wysiadać między przystankami – mówi Mikołaj, jeden z konduktorów.

Motorniczy historycznego składu z lat 60., Paweł Kaźmierczak zaznacza, że taki tramwaj prowadzi się zupełnie inaczej.

Nie ma kabiny, tutaj motorniczy musi zawsze mieć wyczucie, w jaki sposób ten wagon prowadzić, żeby go nie uszkodzić, żeby starać się nie szarpać. Tu trzeba więcej ducha i serca włożyć w prowadzenie niż w nowszych tramwajach, które mają już praktycznie układ napędowy mają sterowany komputerem – potwierdza Paweł Kaźmierczak.

Tramwajowa linia 0 w tym sezonie kursuje na trasie od zajezdni przy Telefonicznej do Stajni Jednorożców. Na turystycznych liniach autobusowych, które ruszają z ul. Piotrkowskiej możemy przejechać się autobusem piętrowym (linia 100) czy kultowym “ogórkiem” (linia 101).

Podróże zabytkowymi autobusami i tramwajami będą możliwe jeszcze tylko w niedzielę, 4 maja. Linie zostały uruchomione specjalnie na długi majowy weekend, zanim powrócą na dłużej w sezonie letnim.
Rozkłady jazdy są publikowane na stronie Klubu Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi.