Wzrost zachorowań na czerniaka
Wszyscy wiemy, że kobiety lubią brąz.
Oczywiście jak jest nad wodą człowiek to i poopalać się i pokąpać – mówi jedna z opalających się.
Promieniowanie słoneczne jest jednak dla naszej skóry niekorzystne. Szczególnie chronić powinniśmy nasze dzieci – mówi onkolożka kliniczna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi Magdalena Ciążyńska.
Dziecko do 10 roku życia nie powinno doznać oparzenia słonecznego. Jeśli takie dozna, ryzyko rozwoju nowotworu skóry wzrasta nawet dziesięć, a nawet niektóre dane mówią, że nawet stukrotnie.
W słoneczne dni, krem z filtrem to podstawa.
Mówi się, że na całe nasze ciało powinniśmy zastosować około 40 ml, czyli tyle ile mieści się w naszej dłoni jak ją zrobimy w taką łódkę, więc to jest stosunkowo dużo – dodaje lekarka.
Nowotwór skóry powoduje nadmierne opalanie się, korzystanie z solarium i oparzenia słoneczne. Walka z chorobą to najczęściej wycięcie zmiany lub farmakologia. Anna Leder z łódzkiego oddziału NFZ informuje, że program leczenia czerniaka jest dostępny w 6 szpitalach w Łodzi i regionie.
W szpitalu Kopernika, NU-MED, MSWiA, Salve. Teraz dołączają kolejne szpitale. CKD będzie prowadziło takie leczenie dla dorosłych, a dla dzieci w poradni onkologicznej przy ulicy Spornej będzie można z tego programu skorzystać. Nowością będzie także Szpital Wojewódzki w Bełchatowie.
Zapytane o zdanie łodzianki przyznały, że starają się regularnie badać u dermatologa.
Nic do stracenia, a dużo do zyskania.
Z powodu czerniaka każdego roku w Polsce umiera około 1,5 tysiąca osób. Czerniaki występują na skórze, błonach śluzowych i pod paznokciami, a nawet w gałce ocznej. Najczęstsze objawy czerniaka to zmiany w obrębie istniejących znamion.