Wielka wodna bitwa na łódzkim Manhattanie
To, jak mówił organizator imprezy radny miejski Damian Raczkowski m.in. podtrzymywanie tradycji.
Tworzymy takie bezpieczne miejsce dla wszystkich chcących się w ten sposób pobawić, żeby nie biegać z wiadrami po ulicach, tylko właśnie przyjść tutaj na taki skwer w centrum miasta, gdzie dzieci z dorosłymi mogą się lać wodą nawzajem. Robimy różne konkurencje międzypokoleniowe, międzyrodzinne, więc jest to po prostu bezpieczna impreza do lania wody – mówi radny.
Uczestnicy zabawy chwalili jej organizację.
– Fantastyczna inicjatywa.
– Widzę uśmiech na twarzach innych i to jest the best.
– Jest super frekwencja i super pogoda do tego, żeby się lać tą wodą – mówili uczestnicy bitwy.
Policja przypomina, żeby przy okazji tej tradycji na ulicach zachowywać zdrowy rozsądek. Lepiej bawić się na takich zorganizowanych imprezach, jak ta na Manhattanie.
ZOBACZ TEŻ: Czy za oblanie kogoś bez jego zgody w Śmigus-dyngus można odpowiadać prawnie? Surowe kary