Vera Jourova z tytułem doctor honoris causa? Kontrowersje na sesji Rady Miejskiej
Była wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej może otrzymać tytuł doctor honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego. Vera Jourova w minionej kadencji Europarlamentu krytykowała zmiany w polskim wymiarze sprawiedliwości w czasach PiS-u. Dotyczyły one zmian w Sądzie Najwyższym czy Krajowej Radzie Sądownictwa. Czeszka wnioskowała także o kary finansowe dla Polski za niewykonywanie orzeczeń unijnego trybunału. To skandal – twierdzi były wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha z PiS-u.
Kiedy Donald Tusk, Adam Bodnar dopuszczali się szeregu bezprawnych działań, przemilczała te kwestie. Stalin również regulował praworządność w Polsce, sam nakreślał poprawki do konstytucji i Vera Jourova również dopuszczała się ingerencji w wewnętrzne sprawy polskie – mówi Piotr Cieplucha
Do słów radnego Piotra Ciepluchy odniósł się Marcin Gołaszewski z Nowoczesnej.
Porównywanie Very Jourovej – jako wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej – do Stalina i jednocześnie mówienie o tym, że profesorowie Uniwersytetu Łódzkiego Wydziału Prawa i Administracji nie są godni, aby piastować funkcję profesorów na tej uczelni, jest po prostu absolutnym skandalem – odpowiada Marcin Gołaszewski
Radny dodał, że działania PiS-u to próba ingerencji w autonomię uczelni. W piątek ma się zebrać rada Wydziału Prawa i Administracji UŁ, która może skierować wniosek o nadanie Jourovej tytułu do uniwersyteckiego senatu.