Świetny początek sezonu 2025 w wykonaniu Mikołaja Marczyka. Łódzki kierowca wraz z pilotem Szymonem Gospodarczykiem zajęli drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdu La Llana, który jest jedną z rund asfaltowych mistrzostw Hiszpanii. Jednocześnie nasz duet był pierwszy w kategorii samochodów Rally 2, a występ w Hiszpanii był przede wszystkim testem bojowym przed pierwszą rundą Rajdowych Mistrzostw Europy – mówi Miko Marczyk.
To były dobre dwa dni. Myślę, że żadne testy nie dałyby takiego efektu jak rajd, w którym ścigaliśmy się na pięciu różnych próbach. Każda z nich miała swoją charakterystykę – były odcinki wąskie, szersze, a asfalt też mocno się zmieniał. Nasza forma, mam wrażenie, była bardzo stabilna na przestrzeni całego rajdu. Wygraliśmy pięć z dziesięciu odcinków specjalnych – mówi Miko Marczyk.
Teraz dobrą formę trzeba potwierdzić w przyszłym tygodniu, kiedy odbędzie się Rajd Sierra Morena, czyli pierwsza runda Mistrzostw Europy ERC, które są dla Marczyka głównym celem w tym sezonie.
Czytaj także: Miko Marczyk pobił rekord. Na jednym zbiorniku paliwa przejechał 2873 km
op. JK