Trójka rodzeństwa odebrana pijanym rodzicom wciąż szuka rodziny zastępczej
Do zdarzenia doszło 20 marca około godziny 12, gdy mały chłopiec zadzwonił na numer alarmowy 112. Był zaniepokojony płaczem swojego brata, a rodzice spali. Okazało się, że byli pijani. Policja udostępniła nagranie rozmowy chłopca z ratowniczką medyczną jako przestrogę.
„Mama i tata śpią, a Braciszek płacze. Tak cały czas…” – mówił chłopczyk w rozmowie.
Chłopiec nie znał dokładnego adresu, ale pamiętał, że przed domem stoi różowa hulajnoga. Dzięki temu policjanci szybko dotarli do dzieci. Po interwencji bracia zostali zabezpieczeni. Niestety, zostali rozdzieleni – 9-miesięczny chłopczyk trafił do rodziny zastępczej, a 5-letni i 3-letni chłopcy zostali umieszczeni w rodzinnym domu dziecka. Rodzice zostali zatrzymani i objęci zakazem kontaktu z dziećmi. Chłopcy wciąż czekają na bezpieczny i odpowiedzialny dom, a najważniejsze jest, by mogli zostać razem.
Zainteresowane osoby są proszone o kontakt z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Zgierzu.