Szymon Hołownia w Brzezinach
Jak powiedział – polska flaga to sztandar, a nie chorągiewka zmieniająca kierunek w zależności od powiewu wiatru historii. Powinna być trzymana przez wszystkie ręce, a nie używana do bicia rodaków drzewcem.
Ona jest symbolem, że biały i czerwony, 2 skrajnie różne kolory, mogą być na jednej fladze. My jesteśmy skrajnie różni w Polsce, nasze serca biją po lewej, po prawej stronie, mamy inne wrażliwości, natomiast jako że biało-czerwona nas łączy, to my też jesteśmy coś sobie winni nawzajem – mówił kandydat na prezydenta.
W rozmowie z dziennikarzami Szymon Hołownia skomentował wizytę Karola Nawrockiego w USA – jak powiedział – kandydat popierany przez PiS “Pojechał sobie zrobić selfie”.
Jest to opowieść, cała ta wizyta, o ego Karola Nawrockiego, a nie o tym, co jest dobre dla Polski. Chciałbym usłyszeć z ust Donalda Trumpa “Polsko wygrasz” a nie “Karolu, wygrasz”, a my mamy z Ameryką ważne sprawy. Czy Karol Nawrocki załatwił z prezydentem Trumpem którąkolwiek z nich?
Marszałek Sejmu mówił także o mediach w Polsce – powiedział, że należy je całkowicie odpolitycznić, bo przekaz prawdziwych informacji “jest bardzo ważny ze względu na bezpieczeństwo”.
Media są dzisiaj tak bardzo ważne ze względu na bezpieczeństwo. W jednym z krajów bałtyckich powiedziano mi, wiesz, oni próbują – mowa o rosyjskiej propagandzie – ale my mamy taką stronę mediów publicznych, która ma 80% zaufania społecznego. Nawet jak coś będą kombinować, to ludzie i tak wejdą na tę stronę i będą wiedzieli jak jest – powiedział Hołownia.
Równolegle w Brzezinach trwał piknik z okazji Dnia Flagi. Szymon Hołownia rozmawiał z jego uczestnikami, i częstował ich ciastkami ozdobionymi flagą.