Jak mówi dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Galewicach, Aneta Strugacz, problem jest palący, bo dzieci i młodzież szybko i silnie się uzależniają.
Niestety te narkotyki są widoczne. My jako nauczyciele mamy z tym bardzo duży problem – bardzo się cieszę, że jest taka konferencja, dzięki której możemy poznać, jakie nowe – oczywiście w cudzysłowie – narkotyki, są obecne w życiu tych młodych ludzi, jak bardzo niszczą ich organizm i jak my mamy szansę rozpoznać to, co się dzieje, czego moglibyśmy nie zauważyć, że rzeczywiście jest problemem. Wydaje mi się, że trzeba też tutaj dokształcać rodziców – mówiła Strugacz.
Uczniowie próbują używek z ciekawości i z powodu łatwej dostępności. Szukają w nich ukojenia – mówi psycholog z zespołu szkół nr 3 w Wieluniu, Sara Niciejewska.
Wydaje mi się, że nie ma jakiegoś takiego uniwersalnego wieku, aczkolwiek rzeczywiście ta grupa ryzyka może zaczynać się tak od 14-15 roku życia. Zaczyna się okres dojrzewania i wtedy mogą się pojawiać najczęściej takie problemy. Bardzo często dzieci argumentują w ten sposób, że mają dużo na głowie, że są często rzucani na głęboką wodę, jest strasznie duży pęd życia, więc wydaje mi się, że oni przez to też tak troszkę nie wiedzą, gdzie uciec i czasem błądzą – tłumaczy Niciejewska.
W woj. łódzkim od początku roku odnotowano 143 zatruć substancjami psychoaktywnymi.