W tym sezonie piłkarskiej PKO Ekstraklasy spadkowiczów poznaliśmy bardzo szybko. Do końca jednak trwa walka o mistrzostwo Polski, a także o trzecie miejsce, dające awans do europejskich pucharów. O najniższy stopień podium bezpośredni pojedynek stoczą Jagiellonia Białystok (60 punktów) i Pogoń Szczecin (57).
Zobacz też, Tymoteusz Puchacz na meczu Widzewa. Ruszyła lawina spekulacji
Kwestia mistrzostwa Polski rozstrzygnie się w “korespondencyjnym” pojedynku. Teoretycznie w nieco lepszej sytuacji jest prowadzący Lech Poznań (67 pkt.). “Kolejorz” podejmie jednak Piasta Gliwice, który w przypadku wygranej w stolicy Wielkopolski oraz sprzyjających wynikach w kilku innych spotkaniach może wskoczyć nawet na szóste miejsce w tabeli.
Widzew pokrzyżuje plany Rakowa?
Z kolei na drodze wicelidera Rakowa Częstochowa (66 pkt.) staną piłkarze Widzewa Łódź, którzy awansować mogą tylko z 13. na 12. miejsce. Co więcej, łodzianie na pewno też nie znajdą się niżej niż na 13. pozycji. Czy to oznacza, że widzewiacy potraktują ostatni mecz w sezonie ulgowo? Nic z tych rzeczy. A przynajmniej jeśli posłuchamy trenera Żelijko Sopicia.
– Każdy piłkarz będzie chciał zaprezentować się z Rakowem z jak najlepszej strony, nawet jeżeli nie zostanie w Widzewie, bo przecież mogą go obserwować inne kluby – przekonywał na konferencji przedmeczowej chorwacki szkoleniowiec.
🎙️ “Każdy piłkarz będzie chciał zaprezentować się z Rakowem z jak najlepszej strony, nawet jeżeli nie zostanie w Widzewie, bo przecież mogą go obserwować inne kluby”.
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 23, 2025
Łodzianie oczywiście zdają sobie sprawę z wagi spotkania dla Rakowa. To jednak nie powinno sprawiać, że wyjdą na murawę ze strachem. – Doskonale wiem, że Raków potrzebuje trzech punktów, ale tak samo było także w dwóch poprzednich meczach, a ich nie zdobył. Nie widzę w tym problemu – przyznał trener Sopić.
🎙️ Trener Željko Sopić przed #RCZWID:
“Raków potrzebuje trzech punktów, ale tak samo było w dwóch poprzednich meczach, a ich nie zdobył. Ostatnie dwa starcia kosztowały nas sporo sił, niektórzy nie będą gotowi, ale to będzie szansa dla innych”.Oglądaj 🔗 https://t.co/SrILSkuGmc pic.twitter.com/zpWYyIEwcS
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 23, 2025
Do słów chorwackiego szkoleniowca nie można jednak podejść bezkrytycznie. Owszem, Raków nie wygrał ostatnich dwóch meczów, ale były to spotkania z trzecią w tabeli – walczącą o europejskie puchary – Jagiellonią (1:2), a także z jedną z najlepszych drużyn w rundzie wiosennej – Koroną Kielce (1:1).
Widzewiacy poprawią wiosenny bilans?
Widzew z kolei to jedna z najgorszych drużyn tego roku kalendarzowego. Ostatnio udało się co prawda przerwać serię pięciu meczów bez wygranej, ale zwycięstwo 2:0 z ostatnią w tabeli Puszczą Niepołomice nie powinno być też żadnym powodem do hurraoptymizmu.
Czytaj też, Rezerwy Widzewa z awansem do III ligi. Hat trick Daniela Gryzia
Widzewiacy powinni podejść do meczu z Rakowem na luzie, ale też ze świadomością, że mogą rozdać część kart w walce o mistrzostwo. – Oczekuję trudnego spotkania. Raków jest mocną drużyną, a do tego gra o mistrzostwo. Chcemy się jednak pokazać z dobrej strony – zapowiedział Peter Therkildsen, obrońca Widzewa.
🎙️ Peter Therkildsen przed #RCZWID:
“Oczekuję trudnego spotkania. Raków jest mocną drużyną, a do tego gra o mistrzostwo. Chcemy się jednak pokazać z dobrej strony. Naszym zadaniem jest zrobić wszystko, żeby wygrać”.Oglądaj 🔗 https://t.co/SrILSkuGmc pic.twitter.com/KKAdZE1kLw
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 23, 2025
Duńczyk jest jednym z wielu piłkarzy, którzy nie są pewni swojej przyszłości, choć sam przyznał, że może w Widzewie zostanie. Na pewno w klubie z al. Piłsudskiego zdecydował się pozostać Mateusz Żyro. Środkowy defensor podpisał kontrakt do połowy 2028 roku. Czy to wpłynie na jego jeszcze lepszą grę? Przekonamy się, a do celów Widzewa możemy dopisać jeszcze utrzymanie pozytywnej historii w meczach przeciwko Rakowowi.
Do tej pory zespoły rozegrały 15 meczów ligowych (w ekstraklasie i na jej zapleczu). Widzewiacy wygrali sześć z nich. “Medaliki” triumfowały pięciokrotnie, a cztery spotkania kończyły się remisami. Jesienią w Łodzi częstochowianie zwyciężyli 3:2. Jak będzie teraz? Początek meczu Rakowa z Widzewem, jak i całej 34. kolejki PKO Ekstraklasy w sobotę (24 maja) o godzinie 17.30.