Decydujące spotkanie lepiej rozpoczęły łodzianki, które wygrały pojedynek singlowy. W połowie debla groźnie wyglądającej kontuzji kolana doznała jedna z liderek Blokerek – Andżelika Błoch. To totalnie rozbiło łodzianki i tak naprawdę zakończyło emocje w tym finale.
Sytuacja z drugiego pojedynku deblowego zepsuła finał. Andżelika jest naszą bliską przyjaciółką i wszystkich boli to, co się stało. Ciężko było opanować emocje. Życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia. Mam nadzieję, że to nic poważnego – mówiła Aleksandra Kurczewska, kapitan Zawiszy.
Jak dodaje, finał trzeba było dograć, a wygrana cieszy. – To już jednak nie był ten mecz – mówi.
Zobacz galerię [22 zdjęcia]
Trzecie miejsce, podobnie jak przed rokiem, zajęła drużyna Atomu Futnet, w składzie której również występują zawodniczki z aglomeracji łódzkiej.
MVP całego turnieju została Agnieszka Jarczak z Zawiszy Rzgów.
Więcej o mistrzostwach Polski w siatkonodze kobiet mówiliśmy w niedzielnej (9 lutego) Strefie Kibica.