Znamy kobiecą kadrę na Paryż
Stefano Lavarini wybrał 12 zawodniczek i jedną rezerwową, które pojadą na turniej siatkarek do Paryża. Nas najbardziej cieszy obecność w zestawieniu środkowej ŁKS-u Commercecon Łódź – Klaudii Alagierskiej. Zwłaszcza, że za zawodniczką bardzo trudny okres. Dopiero na początku roku wróciła do gry po zerwaniu więzadeł w kolanie. Od początku sezonu reprezentacyjnego prezentowała się jednak świetnie i zapracowała sobie na miejsce w kadrze na igrzyska olimpijskie.
Zestaw środkowych uzupełniają – co zaskoczeniem nie jest – Agnieszka Korneluk i Magdalena Jurczyk.
Nie ma także niespodzianek na rozegraniu i ataku. Za dystrybucję piłek odpowiadać będzie sprawdzony duet: Joanna Wołosz i Katarzyna Wenerska. Po przekątnej z rozgrywającymi pierwsze skrzypce grała będzie Magdalena Stysiak, a w odwodzie pozostawać będzie Malwina Smarzek. Obydwie zawodniczki pochodzą z województwa łódzkiego i w klubach z naszego regionu rozpoczynały przygodę z siatkówką – Stysiak w Siatkarzu Wieluń, a Smarzek w Łaskovii Łask.
Stefano Lavarini zaskoczył z wyborem na pozycji libero, który przekłada się jednocześnie na przyjęcie. Włoch postanowił zabrać do Paryża zarówno Aleksandrę Szczygłowską, jak i Marię Stenzel, wracającą do formy po zabiegu usunięcia wyrostka robaczkowego. Jedna z nich będzie miała zapewne za zadanie wzmacniać w kluczowych momentach przyjęcie, jako “zawodniczka z pola”. Czy ta decyzja podyktowana jest wyłącznie kwestiami zdrowotnymi Stenzel i jednocześnie znakomitą dyspozycją Szczygłowskiej, czy też selekcjoner od początku miał taki pomysł? Tego nie wiemy i być może się nie dowiemy…
Dwie libero w składzie oznaczają oczywiście, że w dwunastce jest miejsce dla tylko trzech przyjmujących. Tutaj niespodzianek nie ma. Martyna Łukasik i Natalia Mędrzyk od początku Ligi Narodów imponowały świetną formą, a Martyna Czyrniańska, jak tylko uporała się z dolegliwościami zdrowotnymi, także pokazywała, że ma “papiery na granie”.
Rezerwową w składzie jest Olivia Różański. Można śmiało stwierdzić, że przyjmująca stała się “ofiarą” decyzji Lavariniego o zabraniu dwóch libero.
Weekend zaczynamy od bardzo ważnych informacji 🤩
Trener Stefano Lavarini podał listę 13 siatkarek, które zabierze do Paryża na najważniejszą imprezę tego sezonu ❗️Więcej informacji ➡️ https://t.co/FvzUgMZP90 pic.twitter.com/gHwLZIyhgD
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) July 6, 2024
Pełna kadra siatkarek na igrzyska olimpijskie w Paryżu:
- Klaudia Alagierska – środkowa
- Martyna Czyrniańska – przyjmująca
- Magdalena Jurczyk – środkowa
- Agnieszka Korneluk – środkowa
- Martyna Łukasik – przyjmująca
- Natalia Mędrzyk – przyjmująca
- Malwina Smarzek – atakująca
- Maria Stenzel – libero
- Magdalena Stysiak – atakująca
- Aleksandra Szczygłowska – libero
- Katarzyna Wenerska – rozgrywająca
- Joanna Wołosz – rozgrywająca
- Olivia Różański – zawodniczka rezerwowa, przyjmująca
Ile siatkarek z Łodzi?
Nie przez przypadek w tytule pojawia się pytanie o trzy zawodniczki ŁKS-u Commercecon Łódź. Wprawdzie obecnie jest nią tylko wspomniana Klaudia Alagierska, ale – jeśli potwierdzą się “transferowe plotki” – w nowym sezonie w ekipie “Łódzkich Wiewiór” występować będą również Natalia Mędrzyk i Maria Stenzel. To oznaczałoby, że po wakacjach w Łodzi będziemy oglądać trzy olimpijki. A może medalistki igrzysk?! Tego wszyscy byśmy sobie życzyli…
Nie tylko zawodniczki…
W ekipie, która uda się do Paryża będziemy mieli więcej osób reprezentujących nasze województwo. Jednym z dwóch fizjoterapeutów jest bowiem Dominika Bogaczyk, która na co dzień opiekuje się siatkarzami bełchatowskiej Skry.
Za przygotowanie motoryczne siatkarek ŁKS-u Commercecon w sezonie 2024/25 będzie odpowiadał Bartosz Groffik i taką też rolę spełnia w reprezentacji Polski.
Jednym z trójki asystentów Stefano Lavariniego jest natomiast Krystian Pachliński, który po rocznej przerwie wraca do Grot Budowlanych.
Paryż 2024 – turniej siatkarek
Reprezentacja Polski siatkarek wraca na olimpijskie areny po 16 latach przerwy. Ostatni raz “Biało-Czerwone” zagrały na igrzyskach w Pekinie.
Polki bez wątpienia są w gronie faworytek do znalezienia się w strefie medalowej. Zajmują 4. miejsce w rankingu FIVB. W ostatnich dwóch edycjach Ligi Narodów sięgały po brązowe medale. Nie będzie też w Paryżu żadnej drużyny, której w ostatnim czasie nasze siatkarki nie potrafiły pokonać.
Podopieczne Stefano Lavariniego rozpoczną rywalizację w stolicy Francji od spotkania z Japonią (28 lipca). Drugim przeciwnikiem “Biało-Czerwonych” będą Kenijki (31 lipca). Na zakończenie zmagań w grupie B czeka je mecz z Brazylijkami (4 sierpnia).