Młody zapaśnik miał znęcać się nad kolegami i publikować materiały w sieci
Prokuratura bada sprawę dotyczącą podejrzenia stosowania przemocy przez jednego z zapaśników zgierskiego klubu wobec rówieśników. Do naszej redakcji trafiło niepokojące zdjęcie. Widać na nim chłopca z odsłoniętą częścią ciała poniżej pleców, ze związanymi nogami i rękami. Nad nim z uśmiechem pochyla się nastolatek w sportowym stroju. Ze względu na charakter zdjęcia, nie zdecydowaliśmy się go publikować.
Prokuratura Rejonowa w Zgierzu nadzoruje postępowanie dotyczące nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić na obozie szkoleniowym dla młodzieży uprawiającej zapasy. Śledztwo zostało wszczęte w wyniku zawiadomienia Polskiego Związku Zapaśników, jednego z radnych ze Zgierza oraz matki jednego z wychowanków. Prowadzone jest ono pod kątem przestępstwa polegającego na utrwalaniu nagiego wizerunku oraz znęcania – mówi Paweł Jasiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Aktualnie trwa gromadzenie materiału dowodowego, w tym przesłuchiwanie świadków oraz odbieranie relacji od zawiadamiających.
Przemoc rówieśnicza, której doświadczył związany i rozebrany chłopiec poraża. W tej konkretnej sprawie bulwersuje również fakt, że oprawcą jest inny chłopak. Utalentowany sportowiec, autorytet innych młodych ludzi i syn znanego trenera – mówi Kinga Szostko z Fundacji Prospołeczna.
Jak dodaje, polski kodeks karny jest za łagodny przy tego typu sytuacjach. – Pora pochylić się nad tematem i zacząć wyciągać wnioski z eskalacji tego typu zachowań. To może kosztować życie lub zdrowie psychiczne ofiar. Przemoc rówieśnicza łamie małoletnie życia – mówi.
„Walczę, aby sport w Polsce był wolny od przemocy”
Do sprawy odniosła się Małgorzata Niemczyk, posłanka KO, która gościła w czwartek (27 marca) w Radiu Łódź.
Ewidentnie mamy tu do czynienia z przemocą rówieśniczą. Od wielu lat walczę, aby sport w Polsce był wolny od przemocy. Stąd w nowelizacji ustawy o sporcie, którą niestety prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego, był zapis o powołaniu biura i funkcji rzecznika ochrony praw zawodników, który miał edukować i badać zjawisko przemocy – dodała.
Rzekomy sprawca przemocy był zawieszony jako sportowiec, ale kilka dni temu Polski Związek Zapaśniczy podjął decyzję o odwieszeniu jego kary.
Niepokojące sygnały pojawiły się już w zeszłym roku. Pojawiły się z informacją, że sprawa jest badana przez prokuraturę. To było z naszego punktu widzenia najważniejsze, że nie jest to zostawione samemu sobie – wyjaśnia Łukasz Wróblewski, przewodniczący Rady Miasta Zgierza.
Udało nam się skontaktować z ojcem zawodnika, jednak poinformował nas, że nie zna sprawy. Do tematu będziemy wracać.
Posłuchaj:
- "akt270325 przemoc w zgierskim klubie".