BIP
Prokuratura umorzyła śledztwo
Informację o umorzeniu śledztwa ws. niedopełnienia obowiązków w procesie Tomasza Komendy przekazał prokurator Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, dodając, że przyczyną umorzenia był brak znamion czynów zabronionych. Wyjaśnił, że prokuratorzy i sędziowie, podejmując decyzje, nie mieli świadomości, że niektóre opinie biegłych były nieprawidłowe.
– Powodem umorzenia postępowania w zakresie tych czynów, które miałyby być rzekomo popełnione przez prokuratorów i sędziów podejmujących określone decyzje procesowe, był fakt, że nie mieli oni świadomości nieprawidłowości, których dopuszczono się przy wydawaniu opinii przez niektórych biegłych, powołanych w danej sprawie. Ostatecznie ustalono bowiem, że w sposób nieprawidłowy wydano opinie osmologiczną i odontologiczną, to jest dotyczącą śladów uzębienia na ciele zmarłej. Przy czym to właśnie ta ostatnia opinia miała charakter kategoryczny i to ona przesądziła o skazaniu Tomasza Komendy – wyjaśnił Tomasz Szczepanek.
Prokuratura umorzyła także śledztwo w zakresie znęcania się nad Tomaszem Komendą przez współosadzonych oraz funkcjonariuszy służby więziennej.
– Postępowanie w tym zakresie zostało umorzone między innymi z powodu niewykrycia części sprawców, śmierci jednego z nich, a także z powodu braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia niektórych z tych czynów. Postępowanie to umorzono również w części dotyczącej przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy służby więziennej, poprzez znęcanie się nad Tomaszem Komendą. Przyczyną umorzenia postępowania w tym zakresie było z kolei niewykrycie sprawców – dodał prokurator Szczepanek.
Postanowienie o umorzeniu śledztwa jest nieprawomocne, pokrzywdzony może złożyć zażalenie.
Tomasz Komenda został prawomocnie skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo i zgwałcenie 15-latki. W więzieniu spędził 18 lat. W maju 2018 roku, po zgromadzeniu nowych dowodów w sprawie, za którą został skazany, został uniewinniony przez Sąd Najwyższy.
Czytaj także: Komendant Miejski Policji w Piotrkowie Trybunalskim odchodzi na emeryturę
Wartoprzeczytać
