Piotrkowscy radni domagają się zmian w zarządzaniu radą. Czy przewodniczący Staszek odejdzie?
Siedmiu radnych domaga się odwołania z funkcji przewodniczącego rady, którego zadaniem jest między innymi pilnowanie porządku obrad. Twierdzą, że obraża radnych i przeszkadza w dyskusji.
Według radnych, przewodniczący Mariusz Staszek także unika odpowiedzi, gdy pytania są nie do zaakceptowania.
Nie ma tutaj tej transparentności, racjonalności, uporządkowania. Jest to głupie, ale niestety prawdziwe. Nam się zarzuca, kiedy pytamy o coś ważnego, że jest to bez sensu, zarzuca się nam to, że niepotrzebnie pytamy, a tak naprawdę my jesteśmy głosami mieszkańców – mówi radna Kinga Mazur.
Przewodniczący twierdzi, że wykonuje swoje obowiązki zgodnie z regulaminem.
Przewodniczący Rady Miasta musi trzymać się pewnych reguł. Te reguły są zapisane w regulaminie i ja staram się go przestrzegać – tłumaczy Mariusz Staszek.
W jednej ze swoich wypowiedzi Mariusz Staszek uspokajał, że obrady odbywają się już w lepszej atmosferze.