Dziś pierwszy wieczór i pierwsza noc – jubileuszowej, 50-tej YAPY, czyli Ogólnopolskiego Studenckiego Przeglądu Piosenki Turystycznej. Koncert rozpoczął się przypomnieniem nagranych słów konferansjera sprzed pół wieku i ponownym namalowaniem nazwy Przeglądu – przez ówczesnego szefa festiwalu Wojciecha Hempla.
50 lat temu, jak malowałem na takiej samej dekoracji, to Staś Sierko, który był konferansjerem musiał się dostosować do tego co ja maluję. Teraz jest odwrotnie, ja musiałem dostosować się do tego nagrania historycznego – wspomina Wojciech Hempel
Wśród wielu znanych i lubianych – z jedną z gwiazd YAPY, Olkiem Grotowskim wystąpił dziś Artur Andrus.
Publiczność jest tak żywiołowa, że czasem sobie człowiek nawet na to nie zasłużył jeszcze, a już ma żywiołową reakcję publiczności… a potem trzeba się starać, żeby ona była jeszcze bardziej żywiołowa. Także pewnie na to bym zwróciła uwagę na żywiołową publiczność Yapy – mówi Artur Andrus
Dla publiczności – przegląd jest nie tylko okazją do słuchania piosenek z ulubionego nurtu, ale też do spotkań z przyjaciółmi. Dzisiejszy koncert skończy się nad ranem, jutro – kolejne dwa, a w niedzielę koncert finałowy.