Bełchatowianie najmocniej zagrozili gospodarzom w pierwszym secie, w którym zdobyli 23 punkty. W kolejnych dwóch partiach lublinianie wygrywali odpowiednio do 21 i 19. MVP spotkania został wybrany Wilfredo Leon.
Pięćsetne spotkanie w PlusLidze rozegrał natomiast kapitan bełchatowian, Grzegorz Łomacz.
Zagraliśmy tak bez paliwa mi się wydaje i nie zagrywaliśmy dobrze, robiliśmy dużo błędów, a jak przebijaliśmy, to Lublin mógł dość łatwo wyprowadzić akcje. Dużo bronil, my graliśmy źle, ten mecz był pod kontrolą Lublina tak naprawdę od początku do końca. Mieliśmy pojedyncze zrywy, ale… wiemy, nad czym mamy pracować i będziemy to robić – mówił po spotkaniu.
Łomacz został czwartym siatkarzem w historii, który w PlusLidze rozegrał 500 spotkań. Czy któreś z nich zapamiętał najbardziej?
Ciężko mi teraz wybrać jakieś pojedyncze, na pewno te mecze o najwyższą stawkę, gdzie musisz być najbardziej skoncentrowany, uważny i tam nie ma miejsca na błędy. Te mecze na pewno dużo więcej dają niż takie pojedyncze ligowe, ale z każdego myślę, że coś wyniosłem i każdy dołożył taką malutką cegiełkę do miejsca, w którym jestem – opowiada Łomacz.
Po czterech kolejkach PGE Giek Skra ma na koncie 8 punktów. To na razie daje czwarte miejsce w tabeli.