Msza w intencji zmarłego papieża Franciszka w łódzkiej katedrze
W katedrze Archidiecezji Łódzkiej odprawiona została msza święta w intencji zmarłego papieża Franciszka. Mszy przewodniczył kardynał Grzegorz Ryś, który wspomina troskliwość papieża Franciszka.
Dobrych kilka razy byłem u niego w mieszkaniu, ponieważ bardzo często papież przyjmował u siebie. To były 2 pokoje, jak kogoś zaprosił do siebie, to czekał w drzwiach i każdego odprowadzał do windy. Taka właśnie wrażliwość na takie detale, żeby człowiek się czuł od początku do końca tej rozmowy uszanowany – mówi kardynał Grzegorz Ryś
Franciszek zostanie zapamiętany jako papież, który od początku pontyfikatu chciał być blisko ludzi, mówił w Radiu Łódź ks. Wiesław Kamiński, przewodniczący Wydziału Duszpasterstwa Archidiecezji Łódzkiej.
Papież Franciszek od razu objawił się jako człowiek bardzo bezpośredni. Bezpośredniość, telefony do różnych ludzi, tu Franciszek. To pokazywało, że przede wszystkim papież chce być ludzki, chce być bliski, bezpośredni. To nie jest monarcha, to nie jest urzędnik, ale to jest brat w Chrystusie Panu – mówił Kamiński.
Franciszek był pierwszym papieżem z Ameryki Południowej. Został wybrany na papieża 13 marca 2013 roku, podczas drugiego dnia konklawe, po historycznej abdykacji Benedykta XVI. Papież Franciszek miał 88 lat.