MORSMAGEDDON w Sobiepanach
Wykąpali się w lodowatej rzece, by pomóc w leczeniu chorego chłopca. W Sobiepanach (pow. łaski) odbył się charytatywny MORSMAGEDDON, czyli przełajowy bieg połączony z kąpielą w rzece. Niedaleko wsi Sobiepany (między Zduńską Wolą a Łaskiem), zorganizowali go członkowie klubu Morsy-Pany.
Uczestnicy mieli do pokonania leśne trasy o długości 3 oraz 7 kilometrów. Obie zahaczały o rzekę Grabię, w której lodowatych nurtach, biegacze musieli się zanurzyć. Hart ducha łączyli z wielkim sercem, bo w trakcie MORSMAGEDDONU zbierali pieniądze dla chorego na zapalenie mózgu i epilepsję 8-letniego Julka.
Posłuchaj Jacka Chojniaka i Krzysztofa Michalaka:
Rehabilitacja, na którą zbiera pieniądze Anna Skowrońska – mama Julka, potrzebna będzie między innymi po to, by wreszcie chłopiec zaczął mówić.
– Każda akcja ma znaczenie. Każdy grosz jest ważny. Jedno podanie preparatu dla Julka to jest koszt 30 tysięcy złotych. Takich podań może być potrzebnych nawet dziesięć a więc łącznie jest to kwota znacznie przekraczająca moje możliwości – podkreśla mama Julka.

Na mecie, oprócz ogromnej satysfakcji, na morsy czekały medale, gorące napoje i pieczone kiełbaski.