Miko Marczyk pobił rekord
Miko Marczyk pobił rekord Guinnessa. Przejechał na jednym zbiorniku paliwa (samochodem produkcyjnym) 2873 kilometry. 29-letni kierowca pokonał dystans z Polski do Paryża i z powrotem. Po drodze zawitał do Disneylandu, czym pochwalił się na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Wcześniejszy rekord wynosił 2545,8 km, więc już wiadomo, że został poprawiony o 327,2 km. Na razie jest to jednak rekord nieoficjalny. Aby Miko Marczyk został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa musi dostarczyć komisji wszelkie potrzebne zdjęcia, nagrania i dokumenty.
Jest to dla mnie ogromna satysfakcja. Jako wielki fan motoryzacji znalazłem dla siebie wyzwanie a następnie przeanalizowałem jakie są potrzeby pod względem samochodu, opon i paliwa. To w połączeniu z dobrą techniką jazdy może dawać ponadprzeciętne efekty, czego potwierdzeniem jest mój przejazd. Osiągnąłem średnie spalanie paliwa na poziomie 2,6 l/100km przy średniej prędkości 80 km/h – mówi kierowca rajdowy zespołu ORLEN Team.
Łodzianin spełnił marzenie
Wszystko zaczęło się od młodzieńczego pomysłu. Jako 20-latek Miko Marczyk chciał dojechać do Paryża na jednym zbiorniku paliwa. Wówczas pomysł upadł już na etapie planowania. Obecnie 29-latek jest cenionym kierowcą rajdowym z sukcesami zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej.
Miłości do motoryzacji u niego nadal nie brakuje, więc powrócił do swojego młodzieńczego pomysłu. Z drobną korektą. Wykorzystując nowoczesną technologię nie tylko dojechał do Paryża na jednym zbiorniku paliwa, ale jeszcze wrócił na nim do Polski.
Rekordowy przejazd Miko Marczyk zaliczył za kierownicą Skody Superb IV generacji, wykorzystującej jednostkę 2.0 TDI o mocy 150 koni mechanicznych.
Komentowane 5
Ciekawe jakie miał koła, opony, szerokość, ciśnienie ?
Prawie 75 l zbiornik. Audi miały 70 l.Skoda ma 66 l ?
Nie możliwe skodą super b 2,0 turbodizel 150km jaja jakieś
Wynik ,2,6 l rewelacyjny i wiem że jest możliwy. ALE ,czy zbiornik w superb ma aż 75 litrów pojemności?
Niewiarygodne …