Magdalena Łuczak na 30. miejscu w slalomie gigancie
Magdalena Łuczak zapunktowała na inaugurację Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. 21-latka pochodząca z Łodzi zajęła 30. miejsce w slalomie gigancie w austriackim Soelden. W swoim pierwszym przejeździe – choć startowała z numerem „46” – osiągnęła 25. czas (+3,13 do Włoszki Federiki Brignone). Ostatecznie Polka została sklasyfikowana jedną pozycję wyżej – zdyskwalifikowana została Ranghild Mowinckel. U Norweżki na nartach wykryty został fluor. W myśl nowych przepisów FIS jest to substancja zakazana.
Jeszcze lepiej niż Magdalena Łuczak w slalomie gigancie zaprezentowała się druga z Polek. Maryna Gąsienica-Daniel po pierwszym przejeździe zajmowała 16. lokatę (+2,62 do liderki).
Łodziance nieco gorzej poszło za drugim podejściem – ostatecznie zakończyła zmagania na 30. miejscu. Jej koleżanka z reprezentacji zaprezentowała się jeszcze lepiej i uplasowała się na 13. miejscu. Co warte podkreślenia, Maryna Gąsienica-Daniel po raz pierwszy w historii startów zdobyła punkty na austriackim lodowcu. Soelden było dotąd pewnego rodzaju klątwą dla polskiej alpejki. Zawody inaugurujące PŚ z uśmiechem może kończyć także Magdalena Łuczak. Na starcie poprzedniego sezonu nie udało jej się zapunktować.
Slalom gigant w Soelden
1. Lara Gut-Behrami – Szwajcaria (2:18,94)
2. Federica Brignone – Włochy (+0,02)
3. Petra Vlhova – Słowacja (+0,14)
—
13. Maryna Gąsienica-Daniel – Polska (+2,77)
30. Magdalena Łuczak – Polska (+4,01)
Dwa slalomy w Finlandii
Kolejne zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim zostaną rozegrane w dniach 8-12 listopada w szwajcarskim Zermatt-Cervinia. Zaplanowano tam zjazd, w którym żadna z Polek nie weźmie udziału.
W weekend 11-12 listopada Magdalena Łuczak weźmie udział w dwóch slalomach w fińskim Levi. Z kolei Maryna Gąsienica-Daniel weźmie udział w następnym slalomie gigancie. Ten zaplanowano na 25 listopada w amerykańskim Kllington.