W piątek (31 stycznia) policjanci nie zatrzymali byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w jego domu w Jeruzalu, w powiecie skierniewickim. Polityk ma być doprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Policjanci nie zostali wpuszczeni na posesję Ziobry.
Na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego szefa resortu sprawiedliwości na posiedzenie komisji zgodził się w poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie. Posiedzenie, na którym przesłuchany ma być Ziobro, zaplanowano na piątek na godz. 10.30.
Zbigniew Ziobro na początku tygodnia mówił w Polsat News, że przybędzie do Polski, bo „nie obawia się funkcjonariuszy”. Podkreślił jednak, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z września 2024 r. działanie komisji śledczej jest sprzeczne z konstytucją.