Remontowe fuszerki na placu Wolności i Cmentarnej. Co na to Tomasz Piotrowski?
– Zamiast wypadającej kostki, powinien być cement i asfalt – tak Tomasz Piotrowski, wiceprezydent Łodzi, skomentował remontowe fuszerki na placu Wolności i Cmentarnej.
Choć remonty w obu lokalizacjach zakończyły się około rok temu, już widać tam elementy wypadające z jezdni. Gość Michała Dąbrowskiego mówił jednak, że ułożenie kostki brukowej w jezdni nie było pomysłem Miasta tylko konserwatora zabytków.
Nie chcielibyśmy, żeby konserwator narzucał mieście nawierzchnię, bo wiemy, że ona się nie sprawdzi. Potwierdzają się ekspertyzy, więc będziemy je kierować z prośbą do pani konserwator o zmianę nawierzchni lub zmienimy ją bez żadnych próśb – mówił Tomasz Piotrowski.
Wiceprezydent Łodzi dodał, że wypadająca z jedni kostka to problem, któremu Miasto chciałoby zaradzić.
Ani wykonawca, ani my nie chcemy co pół roku wracać i naprawiać kostek. Nie chcą tego również mieszkańcy – podkreślił.
„Nie będę tęsknił za Cezarym Grabarczykiem”
Rozmowie także o decyzji Cezarego Grabarczyka, który zrezygnował z szefowania Platformie Obywatelskiej w Łódzkiem. Niedawno sąd podtrzymał wyrok w sprawie, w której polityk PO został oskarżony i skazany za poświadczenie nieprawdy i przekroczenie uprawnień. Według śledczych, polityk w 2012 roku, starając się o pozwolenie na broń, zdawał egzamin teoretyczny nie przed komisją, ale w gabinecie ówczesnego naczelnika w Komendzie Wojewódzkiej Policji.
Dobrze, że Cezary zrezygnował, bo ściągnął z planszy pewien problem, który w trakcie tej kampanii mógłby być podnoszony. Chwała mu za to, zachował klasę. Nie będę za nim jednak tęsknił – skomentował sprawę Tomasz Piotrowski.
Cezary Grabarczyk w przeszłości był posłem, wicemarszałkiem sejmu, ministrem infrastruktury oraz szefem resortu sprawiedliwości.