Łodzianie skarżą się na wysoką trawę w mieście
Mieszkańcy zgłaszają swoje uwagi na grupach osiedlowych, zarówno na Widzewie, Stokach, jak i Radogoszczu.
Zwracają uwagę, że zarośnięte tereny ograniczają widoczność na drogach. Przykładem jest skrzyżowanie ulic Świtezianki i Syrenki, gdzie trawa urosła na tyle wysoko i gęsto, że trudno dostrzec nadjeżdżający z lewej strony samochód. Podobna sytuacja występuje na rondzie Sybiraków, gdzie wysokie trawy również utrudniają widoczność.
Dodatkowo mieszkańcy tej okolicy obawiają się o swoje psy, ponieważ rosną tam kłosy, które mają ostre zakończenia i mogą zranić pupili. Inna grupa łodzian zgłasza zastrzeżenia dotyczące terenów przy ulicach Telefonicznej i Pienistej, twierdząc, że wysoka trawa sprzyja pojawianiu się różnych rodzajów pająków oraz szczurów.
Eksperci podkreślają, że koszenie trawy w okresie suszy, który mimo ostatnich opadów wciąż stanowi poważny problem w Polsce, jest złym pomysłem. Takie działanie prowadzi do wyparowywania wody z roślin.