To efekt nowych przepisów dotyczących segregacji m.in odzieży, butów czy pościeli.
Po Nowym Roku, kiedy wprowadzono obowiązek selektywnej zbiórki odzieży, zaobserwowaliśmy bardzo duże zainteresowanie wśród mieszkańców Łodzi. W ciągu niespełna 2 miesięcy zebraliśmy około 3,5 ton ubrań, gdzie w zeszłym roku przez całe 12 miesięcy zebraliśmy 1,7 tony. Pamiętajmy także, że w Łodzi jest umieszczonych 50 pojemników, do których można wrzucać ubrania, których chcemy się pozbyć – mówi dyrektor ds. Gospodarki Odpadami Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Łodzi, Tomasz Kacprzak.
Odzież w dobrym stanie jest przekazywana do osób w kryzysie bezdomności, natomiast koce i ręczniki do łódzkiego schroniska dla zwierząt.