Polski Manchester
W swoim artykule nazwała Łódź “Polskim Manchesterem”. Dziennikarka docenia miasto za pofabryczną historię, sztukę i film. To druga pochlebna publikacja tej zagranicznej redakcji na temat Łodzi w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Cieszymy się, że Łódź umacnia swoją pozycję na arenie międzynarodowej – mówi Jacek Tokarczyk z biura prasowego UMŁ.
Docenienie przez brytyjski The Independent to dowód, że Łódź staje się coraz ważniejszym punktem turystycznej mapy Europy. Cieszymy się, że coraz więcej turystów zauważa unikatowy charakter Łodzi i wpisuje ją na swoją listę must-see – komentuje Tokarczyk.
Zapomnijcie o Krakowie czy Warszawie, warto postawić na Łódź – takimi słowami otwiera artykuł Tamara Hinson. I choć dziennikarka była w kilku polskich miastach, to właśnie Łódź uznała za idealną destynację na city break. Można tu rzec cudze chwalicie swego nie znacie, bo Łódź bywa niedoceniana przez jej mieszkańców, ale jak się okazuje zyskuje na arenie międzynarodowej. Za obowiązkowe punkty do odwiedzenia The Independent wskazuje Manufakturę, pałac Izraela Poznańskiego, Piotrkowską, Księży Młyn, Muzeum Kinematografii i Pasaż Róży. Publicystkę zachwycił postindustrialny charakter miasta, a także zamiłowanie do sztuki i historii. Z danych zbieranych przez miasto, wynika, że ruch turystyczny w Łodzi rośnie. W ubiegłym roku w Łódź odwiedziło blisko 5 milionów osób.