ŁKS jedzie do Siedlec
Po zmianie na trenerskiej ławce ełkaesiacy rozegrali cztery mecze. Wszystkie z zespołami z dolnych rejonów tabeli. Nie może zatem cieszyć fakt, iż łodzianie zdobyli w nich 7 punktów. Wręcz przeciwnie, należałoby napisać, że stracili aż 5 oczek. Czy zatem można być pozytywnie nastawionym przed meczem z kolejnym “słabeuszem”?
– Wszyscy jesteśmy źli z powodu ostatniej porażki, więc teraz celem jest odpracować tamto niepowodzenie i wygrać następny mecz. Bardzo potrzebujemy tego zwycięstwa. Ten ostatni mecz był potknięciem, na pewno nie upadkiem. Na papierze może się wydawać, że jesteśmy faworytem, ale żeby osiągnąć zwycięstwo musimy być głodni gry i musimy być jednością podkreślał na przedmeczowej konferencji trener Ariel Galeano.
„Chcę, żeby każdy z nas pamiętał o tym, o czym często przypomina się w Ameryce Południowej: nie bez powodu herb klubu nosi się na sercu, a swoje nazwisko jedynie na plecach.”
🎙️ https://t.co/iyeINTG0uQ pic.twitter.com/VQayOmIL7a
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) April 4, 2025
Pogoń Siedlce nie zachwyca, ale w bieżącym roku punktuje zdecydowanie lepiej niż w ubiegłym. W sześciu kolejkach zespół zamykający tabelę zdobył 6 punktów. To zaledwie o 3 mniej niż w 19 zeszłorocznych starciach. Co więcej, beniaminek wygrał tydzień temu pierwszy mecz od początku listopada i nadzieje na utrzymanie w gronie pierwszoligowców na pewno odżyły.
– Rywal na pewno będzie walczył, więc musimy przeciwstawić się tym samym. Wiemy gdzie popełniliśmy błędy w meczu z Odrą Opole. W tym tygodniu pracowaliśmy m.in. nad odpowiednią asekuracją, bo rozgrywając piłkę musimy uważać na odbiory rywala. Trzeba być na maksa skoncentrowanym, jak najszybciej przerywać akcje przeciwnika i być do bólu konsekwentnym – mówił przed starciem z Pogonią Mateusz Kupczak.
Podopieczni Ariela Galeano mogą się pochwalić w 2025 roku zdobyczą jedynie o 2 oczka większą niż siedlczanie. Nie ma się zatem czym chwalić. Swoich szans “Rycerze Wiosny” mogą jednak upatrywać w tym, że dużo lepiej punktują na wyjazdach i to nawet pomimo faktu, że więcej meczów rozegrali dotychczas przed własną publicznością.
Jedno jest pewne – jeżeli ŁKS chce jeszcze myśleć o “załapaniu się” do baraży to w Siedlcach musi bezwzględnie wygrać. Bez 3 punktów z Pogonią będzie bowiem można zapomnieć o walce o awans do PKO BP Ekstraklasy. W rundzie jesiennej łodzianie wygrali na Stadionie Króla 2:0.
ŁKS gra, Radio Łódź transmituje
Początek spotkania Pogoni Siedlce z Łódzkim Klubem Sportowym zaplanowano na godzinę 17.00. Na kanale Radio Łódź Extra (dostępnym także w DAB+) będzie można słuchać transmisji ze stadionu przy ul. Jana Pawła II. Po godzinie 18.05 relacja Piotra Andrzejczaka zagości również na radiowej antenie, podczas Strefy Kibica. Na radiolodz.pl znaleźć będzie można natomiast tradycyjną “tekstówkę”. Zapraszamy do spędzenia niedzielnego popołudnia z Radiem Łódź!