Wielka inwestycja kolejowa w Łodzi – tunel średnicowy łączący trzy dworce – dla części mieszkańców stała się początkiem życiowego dramatu. We wrześniu ubiegłego roku, na skutek drążenia tunelu, zawaliła się jedna z kamienic przy al. 1 Maja, a jej lokatorzy musieli zacząć wszystko od nowa, niemal bez niczego. Jak w tytule reportażu Joanny Karp – ich życie „Legło w gruzach”.
Mieszkańcy sąsiednich budynków wciąż przebywają w hotelach, czekając na decyzję, czy i kiedy będą mogli wrócić do swoich mieszkań, a zaledwie dwa numery dalej inni nadal mieszkają, próbując żyć normalnie, choć codzienność wypełnia niepokój.
Na szczęście nikt nie zginął, ponieważ część lokatorów, ze względów bezpieczeństwa, została wcześniej relokowana – początkowo na dwa tygodnie. Mija ósmy miesiąc. To opowieść o nowoczesnym mieście patrzącym w przyszłość i o tych, którym runęła teraźniejszość.
„Legło w gruzach” – posłuchaj reportażu Joanny Karp
O sytuacji lokatorów mówił Piotr Grabowski, rzecznik prasowy budowy tunelu średnicowego.