„Karol Nawrocki nie jest w stanie dobić do poparcia PiS”
Gdyby wybory prezydenckie zorganizowano w najbliższą niedzielę (4 maja), wygrałby je Rafał Trzaskowski. Według najnowszego sondażu prezydenckiego IBRIS dla Polskiego Radia 24 kandydat Koalicji Obywatelskiej mógłby liczyć na 33,2 proc. poparcia. Na drugim miejscu byłby Karol Nawrocki (25,6 proc.), a podium zamknąłby Sławomir Mentzen z Konfederacji (11,5 proc.).
Rafał Trzaskowski ma wyższe poparcie niż Koalicja Obywatelska czy Platforma Obywatelska. Karol Nawrocki nie jest w stanie dobić do poparcia Prawa i Sprawiedliwości. Niedzielny (27 kwietnia) kongres PiS w Łodzi był bardzo PiS-owiski i Nawrocki został na nim PiSowcem z krwi i kości. Podpisał partyjną legitymację. To też próba dobicia Nawrockim do poparcia PiS – komentuje Mariusz Witczak, poseł KO.
Podczas niedzielnego (27 kwietnia) kongresu PiS w Łodzi Karol Nawrocki otrzymał oficjalne poparcie od prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Realizuję dzieło rozpoczęte przez prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego. To dzieło musi być kontynuowane przez mojego następcę. Tym następcą będzie Karol Nawrocki – mówił prezydent.
Gdyby tak ułożyłyby się wyniki pierwszej tury, do dogrywki weszliby kandydaci KO i PiS.
Dynamika tej kampanii wyborczej im bliżej finału, tym większa. Dzisiaj mamy kolejną debatę. Mamy przed nami majówkę, ale dla polityków, kandydatów i sztabów to nie jest majówka, tylko to jest ciężka praca. Później mamy kolejną debatę i tak naprawdę wszystko jeszcze może się zdarzyć – mówi Tomasz Trela z Nowej Lewicy.

Blisko 10 proc. niezdecydowanych wyborców
Czwartym w kolejności wyborem Polaków byłby Szymon Hołownia (6,1 proc.). Dalej uplasowaliby się: Magdalena Biejat z Lewicy (5,1 proc.), Adrian Zandberg z Razem (3,2), Marek Jakubiak z Wolnych Republikanów (1,6 proc.), Grzegorz Braun z Konfederacji Korony Polskiej (1,4 proc.) oraz Joanna Senyszyn (1,2). Dziesiątkę kandydatów zamknąłby Krzysztof Stanowski (1,1 proc.).
Warto dodać, że 9,7 proc. ankietowanych wciąż nie wie, na kogo odda swój głos.
Do drugiej tury najprawdopodobniej wejdą kandydaci PiS-u i KO, a oba sztaby mają podobny plan na dalszą kampanię: zrobić z tych wyborów swego rodzaju referendum – tłumaczy doktor Paweł Kowalski, ekspert do spraw marketingu politycznego z Uniwersytetu Łódzkiego.
To, co działa na korzyść Trzaskowskiego, to fakt, że on nie musi przejmować się i nie powinien w tym momencie działać przez pryzmat I tury. Jego zadania i cele już powinny być rozpisane na głosowanie w II turze – mówi dr Maciej Onasz, politolog z Uniwersytetu Łódzkiego.
Ankietowani zostali zapytani także o to, czy gdyby wybory prezydenckie odbywały się w najbliższą niedzielę, to oddaliby w nich swój głos. 38,8 proc. odpowiedziało, że „zdecydowanie tak”, 15,5 proc. – „raczej tak”, a 2,3 proc., że „trudno powiedzieć”. 28,1 proc. badanych powiedziało, że „zdecydowanie nie” wzięłoby w nich udziału, a 15,3 proc., że „raczej nie”.
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Ewentualna druga tura zostanie przeprowadzona 1 czerwca.
Sondaż Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie Polskiego Radia 24 został przeprowadzony w dniach 25-26 kwietnia metodą CATI na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie 1070 osób.
ZOBACZ TEŻ: Konwencja Karola Nawrockiego w hali EXPO. Poparcia udzielił mu prezydent Andrzej Duda [ZDJĘCIA]