Inwazja skupieńca lipowego w Piotrkowie Trybunalskim
Tak liczne występowanie tych owadów wynika z łagodnych zim.
Sprawa znana jest pracownikom Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta w Piotrkowie. Maciej Kutyła, odpowiedzialny za zieleń miejską, uspokaja – owady nie stanowią zagrożenia dla ludzi i nie są też bardzo szkodliwe dla drzew. Ich obecność największy wpływ ma na młode drzewa.
Ten owad może te drzewa osłabić, szczególnie osobniki młode, żywi się sokami tych roślin, jednak nie doprowadza do ich zamierania – mówi Kutyła.
Mieszkańcy ulicy Górnej w Piotrkowie, gdzie rośnie dużo lip, przyznają, że inwazja skupieńca nie powoduje uciążliwości. Za to uważają, że wygląda to mało estetycznie.
Jak dodaje Maciej Kutyła, naturalnym wrogiem skupieńca lipowego jest mróz. Ze względu na łagodne zimy owady nie giną, za to rozmnażają się dalej.
